Co to jest kabotaż?
Samo słowo “kabotaż” pochodzi od nazwiska słynnego włoskiego żeglarza – Giovanniego Caboto – i początkowo dotyczyło jedynie żeglugi, a konkretnie żeglugi przybrzeżnej, w której specjalizował się Caboto. Z czasem określenie to zaczęto stosować także w kontekście przewozu towarów drogą lądową i powietrzną.
Jaka jest definicja przewozów kabotażowych?
W 2022 roku zatarło się nieco pierwotne znaczenie kabotażu – termin ten jest obecnie stosowany głównie w kontekście transportu międzynarodowego i oznacza przewóz towarów na terenie jednego kraju pojazdem zarejestrowanym w innym kraju.
Definicja kabotażu pojawia się także w Rozporządzeniu Parlamentu Europejskiego i Rady (WE) nr 1072/2009 z dnia 21 października 2009 r.:
Kabotaż – krajowy zarobkowy przewóz wykonywany tymczasowo w przyjmującym państwie członkowskim zgodnie z niniejszym rozporządzeniem.
Jakie warunki należy spełnić, by móc świadczyć usługi przewozu kabotażowego?
Każdy przewoźnik, który chce dokonywać kabotażu na terenie Unii Europejskiej, musi spełnić szereg warunków. Najistotniejszym z nich jest posiadanie licencji wspólnotowej przewoźnika – dotyczy to przewozów wykonywanych pojazdami o DMC od 2,5t do 3,5t. Kierowca z kolei winien posiadać świadectwo kierowcy, ale tylko jeżeli pochodzi z państwa niebędącego państwem członkowskim UE.
Ideą przewozów kabotażowych jest unikanie tzw. “pustych przebiegów”, czyli sytuacji, w których samochód bez ładunku pokonuje długie trasy (na przykład drogę powrotną z punktu rozładunku do bazy). Kabotaż więc co do zasady musi nastąpić po wykonaniu przewozu międzynarodowego. Co więcej, przewóz kabotażowy musi być dokonany tym samym pojazdem, którym wykonano przewóz międzynarodowy (lub tym samym pojazdem silnikowym, jeżeli zlecenie wykonywał zespół pojazdów).
PRZYKŁAD
Kierowca firmy transportowej wyjechał z Bazy w Kłobucku z ładunkiem, który przywiózł do Nijmegen w Holandii. W drodze powrotnej (przez Niemcy) przewoźnik może zdecydować się na wykonanie przewozu kabotażowego – na przykład odebrać ładunek z Bielefeld w Niemczech i dostarczyć go do Lipska.
To jednak nie koniec warunków koniecznych do spełnienia przez przewoźników. Istnieje limit liczby przewozów kabotażowych, jakie można wykonać na terytorium jednego państwa UE – przewoźnik może dokonać maksymalnie trzech przewozów kabotażowych, jednak ostatni z rozładunków nie może odbyć się później niż w ciągu siedmiu dni od ostatniego rozładunku wynikającego z przewozu międzynarodowego.
PRZYKŁAD
Wspomniany wcześniej kierowca dokonał rozładunku w Nijmegen w piątek 18 marca. Następnie wyruszył w drogę powrotną do Polski przez Niemcy. Odebrał ładunek w Bielefeld w Niemczech i dostarczył go do Lipska. Z Lipska odebrał kolejny ładunek, który następnie przewiózł do Drezna. W Dreźnie kierowca zameldował się w czwartek 25 marca – oznacza to, że zmieścił się limicie liczebnym (dwa przewozy kabotażowe) i zdążył wykonać je w terminie siedmiu dni od ostatniego rozładunku z transportu międzynarodowego.
W lutym 2022 roku wprowadzono przepisy Pakietu Mobilności – wpłynęły one znacząco na transport międzynarodowy w ogóle, w tym także na przewozy kabotażowe. Od tego roku przewoźnicy nie mogą wykonywać przewozów kabotażowych z użyciem tego samego pojazdu na terenie jednego państwa członkowskiego UE przez cztery dni od zakończenia kabotażu w tym samym państwie (wcześniej wymagana przerwa wynosiła trzy dni).
Co więcej, choć liczba operacji kabotażowych dozwolonych na terenie jednego kraju się nie zmienia (maksymalnie trzy przewozy), przewoźnik musi dopilnować, by po nich nastąpił cooling-off period, czyli przerwa trwająca nie krócej niż cztery dni. Do obowiązków przewoźnika należy udowodnienie, że przez minimum cztery dni nie świadczył usługi przewozów kabotażowych. W tym celu powinien przedłożyć listy przewozowe lub inne dokumenty poświadczające zastosowanie się do przepisów.
Prawo kabotażu – najważniejsze dokumenty
Wspomniane wcześniej Rozporządzenie nr 1072/2009 jest o tyle istotne, że do niedawna to właśnie ten dokument regulował przepisy dotyczące przewozów kabotażowych.
Dopiero w 2020 roku pojawiło się Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2020/1055 z dnia 15 lipca 2020 r. zmieniające rozporządzenia (WE) nr 1071/2009, (WE) nr 1072/2009 i (UE) nr 1024/2012 w celu dostosowania ich do zmian w transporcie drogowym, które wprowadziło znaczące zmiany.
Prawdziwa rewolucja nadeszła jednak wraz z wprowadzeniem Pakietu Mobilności – kilka zmian zaakcentowaliśmy już powyżej, jednak cały zestaw przepisów wpływa na znacznie więcej aspektów transportu międzynarodowego i wewnątrzwspólnotowego, niż jedynie przewozy kabotażowe.
Jakich dokumentów potrzebuje przewoźnik, aby wykonywać przewozy kabotażowe?
Każdy przewoźnik, który chce wykonywać kabotaże, musi posiadać międzynarodowy list przewozowy (tzw. list CMR) oraz listy przewozowe poświadczające odbycie każdego przewozu kabotażowego (lub podobne dokumenty w miejsce listów przewozowych).
Odpowiednie przygotowanie do wykonywania przewozów kabotażowych wymaga jednak dostosowania się nie tylko do unijnych, ale także do krajowych przepisów o transporcie drogowym. Poszczególne państwa mają dużą swobodę w określaniu takich aspektów transportu jak:
- dopuszczalna masa i wymiary pojazdów;
- umowy przewozowe;
- czas pracy kierowców w przypadku przewożenia towarów niebezpiecznych, szybko psujących się itp.
Warto pamiętać, że państwa członkowskie UE zobowiązane są do zastosowania takich samych przepisów wobec przewoźników krajowych, jak i zagranicznych – w ten sposób zapewniana jest równość i sprawiedliwe traktowanie przewoźników.
Zezwolenie na kabotaż w Polsce
Przewoźnicy zarejestrowani poza granicami Polski mogą wykonywać przewozy kabotażowe bez żadnych dodatkowych dokumentów – dotyczy to przewoźników i pojazdów zarejestrowanych w krajach Unii Europejskiej, Norwegii, Islandii, Szwajcarii lub Liechtensteinie. Przewoźnicy i pojazdy zarejestrowane w innych krajach muszą uzyskać stosowne zezwolenie. Jak to zrobić?
Należy do Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego złożyć wypełniony wniosek o wydanie zezwolenia na przewóz kabotażowy oraz dwie pozytywne opinie wydane przez organizacje o zasięgu ogólnokrajowym zrzeszające przewoźników drogowych.
Jeżeli Twój wniosek zostanie rozpatrzony pozytywnie, konieczne będzie uiszczenie opłaty w wysokości 3 000 zł. Po wpłynięciu środków na konto GITD, zezwolenie zostanie wydane. Cały proces trwa zwykle około miesiąca, jednak w uzasadnionych przypadkach może przedłużyć się do dwóch miesięcy. Od decyzji odmownej przysługuje możliwość odwołania się terminie do 14 dni od otrzymania decyzji.
Przewóz kabotażowy a kombinowany
Zacznijmy od przypomnienia czym jest przewóz kombinowany:
Przewóz kombinowany – przewóz rzeczy, podczas którego samochód ciężarowy, przyczepa, naczepa z jednostką ciągnącą lub bez jednostki ciągnącej, nadwozie wymienne lub kontener 20-stopowy lub większy korzysta z drogi w początkowym lub końcowym odcinku przewozu, a na innym odcinku z usługi kolei, żeglugi śródlądowej lub transportu morskiego, przy czym odcinek morski przekracza 100 km w linii prostej.
za: gov.pl
Istotnym w kontekście przewozu kabotażowego i przewozu kombinowanego jest to, że najnowsze przepisy unijne (w ramach Pakietu Mobilności) wprowadziły możliwość zastosowania przepisów krajowych do przewozów kabotażowych, które stanowią pierwszy lub ostatni odcinek transportu kombinowanego. Aby państwo członkowskie mogło skorzystać z tej możliwości, musi zgłosił odpowiednie przepisy do Komisji Europejskiej.
Przykładowe kary za wykroczenia dotyczące przewozów kabotażowych
Sprawne poruszanie się w gąszczu przepisów nie jest łatwe, jednak konieczne, by uniknąć nieprzyjemnych konsekwencji. Kwestię karania za wykroczenia w transporcie pozostawiono poszczególnym krajom, i tak:
- w Polsce za wykonywanie przewozów kabotażowych bez stosownego zezwolenia grozi kara w postaci zakazu realizowania przewozów kabotażowych na okres dwóch lat. Z kolei wykonywanie transportu międzynarodowego bez zezwoleń grozi karą w wysokości 12 000 zł.
- w Niemczech oszukiwanie na tachografie może poskutkować karą w zakresie 15 000 – 18 000 EUR. Kary łączą się, jeżeli więc zostanie stwierdzone więcej niż jedno wykroczenie, kwota do zapłaty może być wielokrotnie wyższa.
- we Francji za niestosowanie się do przepisów dotyczących tygodniowych regularnych odpoczynków grozi kara sięgająca nawet 30 000 EUR. Z kolei odmowa okazania dokumentów do kontroli drogowej może znaleźć swój finał nawet w więzieniu (prawo przewiduje karę pozbawienia wolności do 6 miesięcy).