Wydłużony czas prowadzenia pojazdu a pakiet mobilności
Gdzie można było usłyszeć o wydłużonym czasie pracy kierowców? Rozwiązanie to pojawiło się dzięki Rozporządzeniu nr 561/2006 Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 15 marca 2006 r.:
Pod warunkiem że nie zagraża to bezpieczeństwu ruchu drogowego, w wyjątkowych okolicznościach kierowca może także odstąpić od art. 6 ust. 1 i 2 oraz art. 8 ust. 2, przekraczając dzienny i tygodniowy czas prowadzenia pojazdu o maksymalnie jedną godzinę, aby dotrzeć do centrum operacyjnego pracodawcy lub swojego miejsca zamieszkania w celu wykorzystania tygodniowego okresu odpoczynku.
Przytoczony zapis przewiduje wydłużenie czasu jazdy kierowcy o jedną godzinę. Jakie warunki należy spełnić, by móc skorzystać z tego rozwiązania?
Wydłużenie czasu prowadzenia pojazdu o 1 lub 2 godziny
Aby można było mówić o wydłużonym czasie pracy kierowców, muszą zajść wyjątkowe okoliczności. Przykładem takich okoliczności mogą być niesprzyjające warunki pogodowe czy niespodziewany zator na drodze. Należy jednak pamiętać o tym, że jeżeli sytuacji można było uniknąć na etapie planowania trasy, nie można jej uznać za wyjątkową okoliczność uprawniającą przedłużenie czasu jazdy.
Przykład:
Na trasie przejazdu samochodu ciężarowego od kilku dni prowadzone są roboty drogowe – nie można wydłużyć czasu pracy kierowcy ze względu na tę okoliczność, ponieważ trasa przejazdu powinna zostać zaplanowana z uwzględnieniem tego utrudnienia zawczasu.
Kiedy można przedłużyć jazdę o godzinę, a kiedy o dwie?
- Kierowca może wydłużyć czas jazdy o maksymalnie 1 godzinę, gdy planuje odpoczynek tygodniowy skrócony.
- Wydłużenie czasu jazdy o maksymalnie 2 godziny możliwe jest jedynie wówczas, gdy na koniec dnia kierowca wykorzysta regularny tygodniowy odpoczynek. W tym przypadku należy pamiętać, że bezpośrednio przed wydłużeniem czasu jazdy konieczne jest skorzystanie z 30-minutowego odpoczynku.
Ważne!
Nawet przy zastosowaniu szczególnego wydłużenia czasu jazdy, kierowca nie może przekroczyć czasu jazdy ciągłej – wynosi on maksymalnie 4,5 godziny, po których należy odbyć 45-minutowy odpoczynek. Jeżeli więc kierowca – na skutek zaistnienia wyjątkowych okoliczności – musi jechać dziesięć godzin w ciągu doby, powinien to zrobić z uwzględnieniem co najmniej dwóch odpoczynków – co 4,5 godziny każdy.
Odpoczynek podczas prowadzenia pojazdu
Jednym z najistotniejszych elementów pracy kierowcy zawodowego – zwłaszcza w kontekście przepisów – jest odpoczynek. Kierowcy są zobowiązani do wykorzystywania odpoczynków w przewidzianych przez prawo momentach i okolicznościach. Co więcej, czas odpoczynku również jest uwzględniony w zapisach ustawy.
Dzienny czas pracy i dzienny odpoczynek
Jak już wspominaliśmy wcześniej, czas pracy kierowców w ciągu dnia nie może przekraczać 9 godzin, z czego bez przerwy może jechać maksymalnie 4,5 godziny.
Po upływie 4,5 godziny kierowca musi udać się na 45-minutowy odpoczynek. Istotne jest to, że nawet jeśli kierowca przedłuża jazdę o godzinę (korzysta z art. 12 ww. Rozporządzenia), nie może przekroczyć 4,5 godziny ciągłej jazdy.
Przykład:
Kierowca udaje się w trasę. Jedzie 4,5 godziny, a następnie odpoczywa przez 45 minut. Po odpoczynku jedzie dalej. Trzy godziny później uświadamia sobie, że z powodu warunków na drodze nie jest w stanie dojechać o czasie na bazę.
W związku z powyższym kierowca będzie musiał przedłużyć czas jazdy. Mimo to podejmuje próbę, jednak po nieco ponad czterech godzinach jazdy wie już, że to niemożliwe. Zjeżdża więc na miejsce postojowe, ponieważ musi odpocząć po 4,5 godzinach jazdy. Dopiero po kolejnych 45 minutach postoju może ruszyć w dalszą drogę i dotrzeć na bazę.
Kierowca może oczywiście podzielić sobie czas na przerwy i na przykład po dwóch godzinach jazdy zatrzymać się na kwadrans, by po kolejnych dwóch i pół odpoczywać przez pół godziny.
Po zakończeniu pracy kierowcy na dany dzień, a przed wyruszeniem w kolejny odcinek trasy, pracownik musi odebrać odpoczynek regularny dzienny (trwający minimum 11 godzin) lub skrócony (trwający minimum 9 godzin). Należy jednak pamiętać o tym, że ze skróconego dziennego odpoczynku nie można korzystać częściej niż trzy razy pomiędzy odpoczynkami tygodniowymi.
Tygodniowy czas prowadzenia pojazdu
W kontekście przepisów należy pamiętać o tym, że tydzień pracy rozpoczyna się w poniedziałek o godzinie 00:00, a kończy o 23:59 w niedzielę. Maksymalna długość tygodniowego czasu prowadzenia pojazdu dla kierowcy wynosi 56 godzin, co równa się 8 godzinom dziennie.
Po upływie tygodnia pracy lub wykorzystaniu liczby godzin, jakie przewiduje tygodniowy czas pracy kierowcy, kierowca musi skorzystać z tygodniowego okresu odpoczynku – tutaj również mamy do czynienia z wariantem regularnym bądź skróconym:
- odpoczynek tygodniowy regularny trwa minimum 45 godzin i następuje po sześciu cyklach pracy;
- odpoczynek tygodniowy skrócony może trwać minimum 24 godziny, ale można go wykorzystać maksymalnie trzykrotnie pomiędzy dwoma odpoczynkami tygodniowymi.
Korzystanie z tygodniowego okresu odpoczynku działa więc na podobnych zasadach, co odpoczynek dzienny.
Dwutygodniowy czas jazdy
Kierowców obowiązuje także maksymalny czas prowadzenia pojazdu na przestrzeni dwóch tygodni – wynosi on 90 godzin. Jeżeli więc w ciągu jednego tygodnia kierowca spędzi w trasie 56 godzin (czyli dopuszczalne maksimum), w kolejnym tygodniu nie będzie mógł przejechać więcej niż 34 godziny.
Jazda w porze nocnej
Jeżeli kierowca prowadzi pojazd w dowolnych godzinach pomiędzy 21:00 a 7:00, czas jazdy liczy się jako jazda w porze nocnej – tak wynika z zapisów Kodeksu pracy. W transporcie jednak korzysta się także z Ustawy o czasie pracy kierowców, z której wynika, że pora nocna to okres 4 godzin pomiędzy północą a 7:00.
Kierowcy wykonujący pracę w godzinach nocnych (a pamiętajmy, że do czasu pracy kierowców liczy się nie tylko czas jazdy) mogą w ciągu zmiany roboczej pracować przez 10 godzin. W lutym 2022 roku doprecyzowano te przepisy – obecnie do limitu 10 godzin pracy liczy się praca wykonywana pomiędzy dwoma odpoczynkami dziennymi lub odpoczynkiem dziennym a odpoczynkiem tygodniowym. Dzięki tej zmianie kierowcy nie muszą czekać na “zresetowanie” licznika do końca doby pracowniczej.
Nowe obowiązki związane z wydłużeniem czasu pracy kierowców
Możliwość skorzystania z wydłużenia czasu jazdy obwarowana jest dodatkowymi warunkami. Kierowca ma obowiązek szczegółowego opisania okoliczności, jakie zaszły i powodów, jakie skłoniły go do wydłużenia czasu jazdy. Opis ten powinien się znaleźć na wydruku z tachografu, na planie pracy lub wykresówce.
Znaczenie ma także moment sporządzenia opisu – powinno się to odbyć najpóźniej po przybyciu do miejsca docelowego lub odpowiedniego miejsca postoju.
Przypominamy, że kierowca może wydłużyć jazdę tylko po to, by dojechać do bazy lub miejsca zamieszkania. Dobrą praktyką jest posiadanie ze sobą dokumentu potwierdzającego adres zamieszkania – może się przydać na wypadek kontroli. W ten sposób kierowca udowodni, że wydłużył czas jazdy po to, by dotrzeć do miejsca zamieszkania.
Wydłużenie jazdy a wieloosobowa załoga
Przepisy przewidują także jazdę w załodze wieloosobowej. W tym przypadku należy jednak pamiętać o tym, że aby możliwe było ich zastosowanie, w kabinie musi znajdować się drugi kierowca. Dopuszczalna długość jazdy bez drugiego kierowcy to 60 minut od momentu wyjazdu w trasę – po tym czasie obecność drugiego kierowcy jest wymagana. Jeżeli ten warunek nie zostanie spełniony, zastosowanie znajdą przepisy dotyczące jazdy w pojedynczej obsadzie.
Podsumowanie
dłużenie czasu prowadzenia pojazdu w przepisach to tak naprawdę ukłon w stronę kierowców, którzy z niezależnych od nich powodów musieli spędzać noce na postojach, będąc naprawdę blisko domu czy miejsca docelowego. Choć, mimo przepisów, wciąż nie można ot tak przekroczyć tygodniowego czasu prowadzenia pojazdu, wprowadzenie pewnej elastyczności w przepisach pozwala na więcej. Jednocześnie wymaga odpowiedniego planowania tras oraz skrupulatnej ewidencji czasu pracy kierowców.
Wciąż należy zwracać szczególną uwagę na to, by po czasie prowadzenia pojazdu odpowiednio zaplanować przerwy, a także by zapewnić kierowcom warunki do odebrania odpoczynku tygodniowego czy odpoczynku dziennego.